Tragedia w Ostródzie: 39-latek zginął podczas policyjnej interwencji

39-letni mieszkaniec Ostródy, mający odbyć karę ośmiu miesięcy więzienia, podjął dramatyczną próbę ucieczki przed policją, która zakończyła się tragicznie. Po upadku z trzeciego piętra, mimo szybkiej interwencji medycznej, jego życia nie udało się uratować.
Niespodziewana eskalacja w Ostródzie
Wydarzenia miały miejsce 4 czerwca w jednym z mieszkań przy ul. Kopernika 10. Policja została wezwana do interwencji z powodu zgłoszenia o hałaśliwej kłótni. Po dotarciu na miejsce funkcjonariusze zastali kobietę, która twierdziła, że jest w domu sama z małym dzieckiem.
Dramatyczna decyzja 39-latka
Pomimo zapewnień kobiety, policjanci zdecydowali się wejść do środka. W tym właśnie momencie 39-latek zdecydował się na desperacki krok i wyskoczył przez okno. Przybyli na miejsce funkcjonariusze natychmiast starali się udzielić mu pomocy, a karetka przewiozła go do szpitala. Niestety, jego obrażenia były zbyt poważne. Życia mężczyzny nie udało się uratować.
Okoliczności tragedii
Nie jest jasne, czy mężczyzna próbował ukryć się na parapecie, czy planował wydostać się przez okno, zanim policja weszła do mieszkania. Wiadomo jednak, że miał do odbycia wyrok ośmiu miesięcy więzienia. Zarówno on, jak i jego 36-letnia partnerka byli pod wpływem alkoholu. Kobieta miała około dwóch promili alkoholu we krwi, a mieszkanie było w bardzo złym stanie.
Sąsiedzi o sytuacji
Mieszkańcy budynku przyznają, że kłótnie w tym mieszkaniu były częstym zjawiskiem, co mogło przyczyniać się do napiętej atmosfery i ostatecznej tragedii.